6866463891_3ac8568e25_b

Roller derby na JTG, odsłona druga. Dzisiaj, zgodnie z obietnicą, będzie trochę o historii tego sportu i zasadach gry. Dziewczyny z Hellcat Roller Girls poradzą również, jak zacząć swoją przygodę z wrotkami. 

Zanim jednak przejdę do sedna, muszę pogratulować dziewczynom osiągnięcia celu na wspieram.to. Na ten moment, kwota zebranych pieniędzy, znajduje się na poziomie 108%. Wciąż został jednak miesiąc, żeby wesprzeć Hellcat Roller Girls, kupując drużynowe gadżety. W planach własny tor i skatepark, więc jest na co zbierać. Tymczasem, dzisiaj, przyjrzyjmy się samemu roller derby. W ostatnim wpisie poznaliście Hellcat Roller Girls. Dzisiaj przyjrzymy się dyscyplinie, którą uprawiają. Jeśli widzicie się w roli wrotkarki, ten tekst to lektura obowiązkowa dla początkujących zawodniczek

Lekcja historii

Roller derby ma swoje korzenie w USA. Wszystko zaczęło się od wyścigów na wrotkach w XX wieku. Z czasem zmagania przeniesiono na pochyły tor a samej rywalizacji, zaczęło być bliżej do wrestlingu. Podobnie jak tam, wrotkarki zaczęły inscenizować reżyserowane akcje, w których nie brakowało przemocy. W ten sposób sport miał stać się jeszcze bardziej atrakcyjny dla amerykańskiej widowni. Roller derby na płaskim torze, w formie, którą uprawiają dziewczyny z Hellcat Roller Girls, ma swoje początki w Austin w Teksasie. Zasady zaczeły się kształtować już na początku XX wieku, jednak dopiero od 2004 roku, ligi roller derby z całego świata, zrzesza organizacja WFTDA (Women’s Flat Track Derby Association). Jej zadaniem jest ustalanie zasad sportu oraz minimalnego poziomu umiejętności, które powinien posiadać zawodnik, biorący udział w oficjalnych.

Zasady

Chcąc poznać dokładne zasady roller derby, najlepiej zajrzeć do obszernej dokumentacji, którą znajdziemy na WFTDA. Wersja tl:dr od Poison Ch’Alice poniżej:

Dwie drużyny wystawiają na jeden mecz po pięć ze swoich zawodniczek: czterech blokujących i jednego jammera. Jammer jest jedynym zawodnikiem, który zdobywa punkty, poprzez wyminięcie każdego z członków przeciwnej drużyny, wyróżnia się pokrowcem z gwiazdą nałożonym na kask. Blokujący natomiast, mają za zadanie uniemożliwić jammerowi z przeciwnej drużyny przejazd oraz ułatwić przebicie się przez pakę blokerów swojemu jammerowi.

Wciąż brzmi to niejasno? Sprawdźcie poniższy filmik. W moim przypadku większość wątpliwości została rozwiana.

Sprzęt

Dziewczyny, zapytane o to, co jest potrzebne aby zacząć swoją przygodę z roller derby, zgodnie wymieniły: zapał, chęci, siłę i upór w dążeniu do celu. To zabawne, że podczas naszych rozmów, dopiero na drugim miejscu pojawiały się wrotki i ochraniacze. Te pierwsze, powinny być specjalnie dostosowane do roller derby. Takie wrotki nie posiadają obcasów. Okazuje się, że początki związane z kompletowaniem sprzętu, w przypadku dziewczyn z Hellcat Roller Girls, nie były proste:

Ponad rok temu, kiedy dopiero zakładałyśmy drużynę, ciężko było o takie wrotki do roller derby. Część dziewczyn uczyła się jeździć na rolkach, pozostałe kupowały sobie proste wrotki z polskich portali aukcyjnych. Mało którą było stać na sprzęt z za granicy, tym bardziej, że najpierw trzeba było zakupić komplet ochraniaczy i kask. Z pomocą przyszedł nam Marcin z Boogieshop, który sprowadził dla nas niedrogie wrotki do roller derby, dzięki którym każda z nas mogła się nauczyć jeździć. Obecnie, kiedy buty na ośmiu kółkach wracają do łask, w Polsce dużo łatwiej dostać wrotki zarówno do roller derby, jak i te do jazdy rekreacyjnej. Przykładowym sklepem, w którym można zrobić zakupy, jest ursynowski Skates4u.

Wiemy już co z wrotkami, jednak przy tak kontaktowym sporcie, nie można zapomnieć o ochraniaczach. Tu nie należy oszczędzać. Potrzebujemy ochraniaczy na kolana, łokcie i nadgarstki. Niezbędny jest również kask. Na koniec, obowiązkowo trzeba zaopatrzyć się w ochraniacz na zęby. Dla tych, którzy nie czują się jeszcze pewnie na 8 kółkach, dobrym rozwiązaniem jest również zabezpieczenie kości ogonowej. Również takie ochraniacze znajdują się w ofercie sklepów sportowych.

To jednak nie wszystko. Jak każde hobby, również roller derby wciąga jeśli chodzi o rozwój i wydawanie pieniędzy na coraz to nowszy sprzęt.

Aneta: To zabawne, bo na naszym czacie cały czas wysyłamy sobie serduszka w odpowiedzi na link do super nowych kółek albo różowych kasków.

kitties

O tym jakie kryteria powinna spełniać zawodniczka roller derby, opowiedziała Marla:

Osoby chętne muszą posiadać umiejętność jazdy na rolkach lub wrotkach, mieć skończone 18 lat i wiedzieć na czym polega nasz sport. Nie szukamy zawodniczek na chwilę. Sprzęt jest drogi a treningi opłacamy same. Zanim do nas wstąpicie, zorientujcie się czym jest roller derby i czy nie groźne są wam siniaki, bolesne upadki i przepychanki. Trenujemy regularnie więc nie ma mowy o przychodzeniu raz na jakiś czas i angażowaniu się na pół gwizdka. Szukamy twardych, silnych kobiet, niezależnie od ich budowy ciała.

Rekrutacja

Teraz najsmutniejsza wiadomość dla tych, którzy, czytając ten tekst, zdążyli już zamówić sprzęt: Hellcat Roller Girls nie prowadzą obecnie naboru do drużyny. Nie wszystko jednak stracone. Prawdopodobnie już latem, rozpocznie się nowy nabór. Co możecie zrobić do tego czasu? Przede wszystkim nauczyć się jeździć. Dziewczyny mogą polecić świetnych instruktorów, dlatego śmiało możecie pisać do nich na Facebooku.

Marla Killmiss podpowiada też co zrobić, jeśli w naszym mieście nie działa jeszcze drużyna roller derby: 

Trzeba uzbroić się w cierpliwość i myśleć o tym całkowicie na poważnie. Polecamy rozeznać się czy znajdą się chętne dziewczyny, potem już tylko wspólnie działać i rozkręcać drużynę w swoim mieście. Potrzebne będą wrotki, komplet ochraniaczy, minimum 14 dziewczyn, sala i zorganizowanie. Warto poszukać stowarzyszenia sportowego, do którego, na początku, można się przypiąć. Dzięki temu sto razy łatwiej znaleźć miejsce do jeżdżenia. Jeśli chcecie zacząć i nie wiecie jak się do tego zabrać, śmiało możecie się do nas odezwać, postaramy się dać wskazówki!

My job is done here. Mam nadzieję, że udało mi się, przekonać was do tej, mało jeszcze popularnej, dyscypliny sportu. Możecie być jednocześnie pewni, że nie prędko znajdziecie tu podobny tekst 😉 Dziewczyny chętnie odpowiedzą na wasze pytania i pomogą, jeśli coś jest dla was niejasne. Szukajcie ich na facebookowym fanpejdżu.

Zdjęcie: Michał Korecki, Guillermo Vasquez

Jakby co to te przyciski podają dalej:

*a jak korzystasz z AdBlocka to w ogóle ich nie widzisz